Acha byłbym zapomniał, jeszcze jedna bardzo ważna rzecz, w TD nie występują kary, a dyscyplinowanie, jest ogromna różnica między ukaraniem, a zdyscyplinowaniem psa, dyscyplina jest zdrowa, a kara wręcz odwrotnie.
Karzemy wtedy, gdy jesteśmy zdenerwowani, sfrustrowani czy spięci, a dyscyplinujemy wtedy, gdy jesteśmy spokojni, taki przekaz spokojnego zdyscyplinowania psa, dużo szybciej do niego dotrze, a nirzeli wyładowanie na nim swojej frustracji z powodu błędu z jego strony;
Prawidłowe dyscyplinowanie jest bardzo ważne, gdyż dyscyplinowanie nie narusza naszej więzi z psem i pies nie przestaje nam ufać, a na dodatek nabiera do nas więcej szacunku, no a kara zdenerwowanego i sfrustrowanego człowieka, niestety podważa nasz autorytet w oczach psa i deklasuje więź, oraz zaufanie; Pamiętamy pewnie jak byliśmy dziećmi i zdenerwowany ojciec dał nam kare, jak to bardzo wpływało na nasze relacje, gdyż "nerwowy człowiek, to człowiek słaby", taka sama jest zasada w świecie zwierząt, dlatego spokój i asertywność, są tak ważne w naszych relacjach, nie tylko z psami, ale ze wszystkimi zwierzętami stadnymi, jak np. również koty i przede wszystkim ludzie'
Pamiętajmy, że bardzo ważną rzeczą w dyscplinowaniu psa, jest spokojnie asertywny dźwięk (korekta głosowa) oraz dotyk (korekta fizyczna), dotyk jest dość łatwy, jeżeli mamy spokojnie asertywne nastawienie to i nasz dotyk taki będzie, nie moze być zbyt mocny, ani zbyt lekki, musi być zdecydowany oraz uzalezniony od tego na jakim poziomie jest nasz pies, wtedy intensywność naszego dotyku musi być poziom lub dwa wyższa, bo inaczej pies nie zareaguje, nie uspokoi się, ani nie zrelaksuję;
Z dźwiękiem natomiast jest troche trudniej, ponieważ przekładowe zwykłe "NIE", można zaintonować na wiele sposobów, może to być nerwowe NIE, lub strachliwe NIE, czy nie pewne lub nadpobudliwe NIE, a chodzi przecież o to, aby dźwięk był spokojnie asertywny, ja np. używam tak zwanego syknięcia, czyli "CZSZYYYT", który działa znakomicie;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz